Co dobrego wnoszą opowiadania do świata literatury? Na pewno krótka treść sprawia, że wielu z nas chętniej sięga po słowo pisane. Kolejny atut, który dość mocno wybił się podczas czytania tej książki to w przypadku zbioru autorów, możliwość poznania twórczości tych, których nie znamy lub nie mieliśmy jeszcze okazji czytać, ale nazwiska nie są nam obce. Możemy również przekonać się do innych dzieł twórcy, jeżeli dotychczas nie było nam z nim zbytnio po drodze, a nawet jeśli mielibyśmy czuć rozczarowanie, bardzo szybko złe wrażenie zmyje kolejny autor, który już spieszy ze swoją propozycją ugryzienia tematu, jakim są koty.
“Kiciusie, koty, sierściuchy” to nie tylko krótka forma literacka, która nie zmęczy, a zagwarantuje ciekawą rozrywkę; to przede wszystkim ukłon w stronę naszych milusińskich – kotów. To one są tu bohaterami i to im poświęcona jest ta książka, będąca swoistym hołdem dla puszystych pupili. Jedenaście opowiadań, przekrój autorów lubujących się w skrajnie różnych gatunkach literackich, co widać po kierunkach, jakie obrały losy kocich bohaterów. Antologia ta zawiera szczyptę dobrego humoru, by za chwilę połechtać ego sympatyków historii mrożących krew w żyłach, kolejno obić się o opowieść opartą na zdarzeniach nadprzyrodzonych czy postawić kropkę nad “i” opowiadaniem skłaniającym do głębszej refleksji czy wprawiającym czytelnika w stan zadumy. Skrajnie różne historie, jak i cała gama różnorakiego pojęcia podmiotu, czyli kociego bohatera. Koty łagodne i jako pozytywna postać oraz te, których nikt z nas nie chciałby spotkać na swojej drodze. Oprócz kotów tym, co łączy wszystkie historie, jest oczywiście człowiek – istota wielowymiarowa, czasami głupia, czasami zbyt łatwowierna, ale również zła, zepsuta czy wymagająca zdecydowanych działań ze strony zwierzęcego towarzysza, co skrzętnie wykorzystują autorzy dając popis swojej twórczości.
Analizując tę propozycję literacką można odnieść wrażenie, że sporo łączy każde opowiadanie, a jednocześnie każde z nich jest osobistym, indywidualnym manifestem autora, jak i pokazem fragmentu talentu, z jakim poszczególny współtwórca się utożsamia. Tego typu pozycje stają się właściwym punktem wyjścia do poznania szerzej twórczości tego pisarza, którego opowiadanie szczególnie do nas przemawia. Dodatkowo sprzyja temu czas: jeżeli dane opowiadanie mocniej utkwiło Ci w pamięci, staje się to motywatorem do poszukiwania książek czy innych dzieł autora. Pisząc o wrażeniach po przeczytaniu tego zbioru opowiadań nie można pominąć walorów estetycznych: twarda oprawa, miła w dotyku faktura okładki, ciekawe wykończenie detalami, gdzie nie ma miejsca na wątpliwości, komu poświęcona jest ta antologia.
Praca zbiorowa
Wydawnictwo Mięta
Premiera: 19.02.2025 r.