Autorka takich książek jak „Odzyskaj kontrolę nad swoim życiem” czy przygotowanej wspólnie z Katarzyną Glinką „Mnie też zabrakło sił” to ceniona i doświadczona psycholożka, która od lat skupia się na wsparciu rodzin, w tym młodzieży i dzieci. Pozwoliłam sobie przeczytać opinie pacjentów pani Urszuli, z których wyłania się obraz ciepłej, serdecznej i spokojnej osoby, prowadzącej sesje z empatią oraz zrozumieniem. Jej indywidualne podejście to dokładnie to, czego tak bardzo poszukujemy w profesjonalnej opiece psychologicznej czy w pracy nad zmianą sposobu myślenia i postrzegania z innej perspektywy własnych doświadczeń.
Tym razem autorka bierze pod lupę życie nas – dorosłych dziś dzieci, które w mniej lub bardziej świadomy sposób zostały „zaprogramowane” przez własnych rodziców. Rodzicielski wpływ oraz pierwsze lata życia okazują się kluczowe dla naszego rozwoju, a Struzikowska-Marynicz porównuje rodziców do mapy – wytyczającej nam ścieżkę, będącej drogowskazem, który powinien nauczyć funkcjonowania w złożonym świecie. Niestety nasi rodzice często niosą ze sobą bagaż własnego wychowania, który – mniej lub bardziej świadomie – przekazują dalej. Z książki wyłania się obraz nieidealnego rodzica, potykającego się na wychowawczych wybojach, żyjącego w przekonaniu, że wychowuje najlepiej, jak potrafi.

Cieszy mnie, że coraz częściej sięgamy po pomoc psychologów oraz psychoterapeutów, pracując nad swoimi brakami, deficytami i troskami, a jednocześnie zaczynamy uświadamiać sobie, że istnieją obszary wymagające naszej uwagi – warto się im przyjrzeć, rozłożyć je na czynniki pierwsze, następnie zmierzyć się z nimi poprzez pracę nad samym sobą. Rośnie społeczna świadomość, co nie tylko ułatwia sięganie po pomoc w kryzysie, ale też coraz częściej zaczyna się od… książek takich jak „Wszystkiemu winni są twoi starzy”.
Tytuł – może nieco kontrowersyjny, może chwytliwy – budzi skrajne emocje, ale to książka cenna w kontekście naszych relacji z rodzicami, pozwalając tym samym przyjrzeć się ich wpływowi na nasze życie, przeanalizować te relacje w kontekście naszej dorosłości. Dzięki treści czytelnik ma okazję zmierzyć się z takimi wątpliwościami, jak: czy nasze postrzeganie świata, odbiór rzeczywistości i samoocena są przysłonięte cieniem rodzica, który miał dać nam fundament pod przyszłość; co poszło nie tak, a za co możemy być im wdzięczni mamie i tacie.
To nie jest łatwa lektura, ponieważ wymaga od czytelnika spojrzenia w przeszłość, zmierzenia się z trudnymi doświadczeniami z dzieciństwa i – co najważniejsze – z własnymi niedostatkami. Jednocześnie stanowi doskonały punkt wyjścia do pracy nad sobą, ukojenie Wewnętrznego Dziecka i budowanie w sobie Zdrowego Dorosłego. Autorka opiera swój przekaz na aktualnych badaniach z dziedziny psychologii, klarownie tłumaczy podstawowe mechanizmy i proponuje konkretne ćwiczenia – zmuszające do refleksji lub wewnętrznej pracy. Sięgnięcie po tę książkę może być pierwszym krokiem ku skutecznej psychoterapii i lepszemu zrozumieniu naszych relacji z rodzicami.
A Ty? Jakie masz doświadczenia? Podziel się w komentarzu.
„Wszystkiemu winni są twoi starzy”
Urszula Struzikowska – Marynicz
Wydawnictwo RM
książka psychologiczna recenzja, relacja z rodzicami psychologia, wpływ dzieciństwa na dorosłość, wewnętrzne dziecko jak uzdrowić, Urszula Struzikowska-Marynicz książka, jak rozliczyć się z przeszłością, psychologia rodziny książka, książki o relacjach rodzinnych, trauma z dzieciństwa książka, jak wychowanie wpływa na życie
#psychologia #relacjerodzinne #rozwójosobisty #książkipsychologiczne #terapia #świadomość #czytampsychologicznie #czytamnonfiction #książkowylifestyle #emocje #wewnętrznedziecko #dorosłedzieci #przepracowaćprzeszłość #psychologicznapodróż #rodziceidzieci #relacjezrodzicami #psychologiadlakażdego #terapeutycznaczytelnia #lekturaterapeutyczna #uzdrawianiedzieciństwa #innerchildhealing #childhoodtrauma #selfawarenessjourney #mentalhealthreads #healyourself