
„Perfect day”, wcale nie taki „perfect”
Coś mi ta kwietniowa lektura klubowej książki nie podeszła. Wybór był jasny, lud demokratycznie zdecydował to przecież sam organizator nie może dać plamy i nie

Coś mi ta kwietniowa lektura klubowej książki nie podeszła. Wybór był jasny, lud demokratycznie zdecydował to przecież sam organizator nie może dać plamy i nie

Zbyt wysokie oczekiwania czytelnicze? Mam nie lada problem z tą książką i trudno jest uchwycić mi pełne przyczyny tego, dlaczego tak długo czytałam „Rezydencję…”. Przecież

Jakiś czas temu miałam okazję czytać inny thriller pod sztandarem Wydawnictwa Zysk i spółka. „Doskonała para” bardzo długo siedziała mi w głowie, z racji dobrej,

Wyobraź sobie, że trafiasz na wyspę, w której dzień świstaka nie staje się wyłącznie pustym frazesem. To wszystko dzieje się tu i teraz; rutyna, która

Motyw podcastu w literaturze – tak czy nie? W jakich książkach mogliście się już z nim spotkać? Jeśli natomiast nie mieliście jeszcze okazji czytać niczego

Jeżeli szukasz książki, po przeczytaniu której buzuje w Tobie więcej pytań niż odpowiedzi, to jest to. Jeżeli szukasz książki, która balansuje na granicy thrillera i

Lamarr to kolejna po Vi Keeland autorka, która próbuje swoich sił w innym niż dotychczas gatunku literackim, odcina się nieco od romansów na poczet thrillerów.

Autorka takich książek, jak fenomenalne “Miasteczko Twin Falls”, przez wielu polecany “Sekret pacjentki” czy stosunkowo świeży “Dziennik pokojówki” kilka lat temu uraczyła nas “Naszym idealnym

Świat, jaki dotychczas znaliśmy, kończy się. Już nic nie będzie takie samo, a bohaterowie Naomi Alderman stają przed nie lada zadaniem: przeżyć i zachować resztki

Są takie książki, które podczas czytania telepią emocjami i szybko sprowadzają nas na ziemię realizmu. Są takie, które kapią emocjami tak, jak sączy się krew z niewielkiego zranienia. Są też