Paryż to kolejne miejsce, jakie odwiedza spadkobierczyni tajemniczego pudełka, następna bohaterka autorki z Nowej Zelandii. Przypomnijmy, seria „Utracone córki” miała swój początek w Londynie, gdzie kilka niewielkich, ale bez wątpienia zagadkowych pudełeczek czekało na swoje właścicielki. Dziś, współcześnie, młode kobiety, o różnej sytuacji zawodowej, rodzinnej i sercowej, stają przed nie lada wyborem i wielką niewiadomą, jaką pozostawiły wiele lat temu ich prababki. Kobiety za sprawą wielu czynników musiały podjąć trudne, wręcz niezrozumiałe decyzje, a te zaważyły na dalszych losach rodzin i potomkiń, które dzisiaj próbują podążać śladami ówczesnych bohaterek oraz zrozumieć, co sprowokowało matki do chyba najtrudniejszej decyzji, jaką było oddanie swoich dzieci.

Soraya Lane w tej historii zaprasza do Francji, która pachnie lawendą, szumi bąbelkami szampana, okraszona jest chyba najpopularniejszym ze śniadaniowych wypieków, a kropkę nad „i” stawiają światowej sławy projektanci mody kreujący po dziś dzień modowe trendy. „Córka z Paryża” to podróż w przeszłość, ale również współczesna kolej losu, która ukazuje zbieżny życiorys bohaterek, różni się jedynie kartką z kalendarza. Blake podąża śladami prababki poznając życie krewnej, w którym pełno jest dziur i niedomówień, zatem historia tkana przez autorkę krąży w meandrach czasu lawirując między początkiem oraz końcem. Czytelnik ma okazję układać puzzle z porzuconych fragmentów, tworząc tym samym obraz ówczesnej bohaterki w kontraście wydarzeń historycznych oraz przedwojennej Francji za czasów prababki.

Lane każdorazowo w ramach tej serii zaprasza w podróż po wyjątkowych zakątkach świata, oddając poprzez słowa magiczny klimat kultowych już miejsc. W każdej z tych historii jest mnóstwo ciepła wraz z nutą wdzięku, siły, charyzmy, jaka otacza bohaterki – czy to współczesne kobiety, czy ich przodkinie. Autorka kreśli obraz kobiet, które stają przed trudnymi wyborami, przemyca też w ten sposób wiele niesprawiedliwości, z jakimi przyszło się bohaterkom mierzyć, obnażając słabe punkty codzienności, w której trudno szukać dobrego i prostego rozwiązania.
Narracja przeplatana jest podróżą w czasie oraz wydarzeniami obecnymi. W „Córce z Paryża” stworzony jest obraz wielu obliczy miłości: do dziecka, do mężczyzny, do pasji, która staje się środkiem realizacji zakładanych zawodowych celów. To opowieść pełna ciepła, ale przepełniona też bólem, przez co pozostaje z czytelniczkami na długo i jednocześnie pozostawia je z poczuciem satysfakcjonującej lektury.
Soraya Lane
Wydawnictwo Albatros
Premiera: 12.03.2025 r.